❄❄Tiramisu-przepis klasyczny❄❄

Wiecie co...

Miałam dziwną zasadę:

Nie lubię tiramisu i już!!!

A nawet go nie jadłam!

Ale, w naszych czterech ścianach, jest wielbiciel owego deseru i zawsze narzekał,

że nikt nie chce mu ciastka zrobić.

Cóż...

Wypadło na mnie.

 

Koniecznie musicie zapisać ten przepis, bo.....jest PRZEPYSZNY!!!

Mówi Wam to osoba, która za tiramisu nie przepadała ♡

A jak wiadomo-klasyka jest najsmaczniejsza!

 

Wiedzieliście, że "tiramisu" znaczy tyle, co "popraw mi nastrój"?

Uroczo ♡

 

...:::SKŁADNIKI:::...

✔ 4 jajka

✔ 500g mascarpone

✔ 4 łyżki cukru

✔ biszkopty podłużne, albo po prostu biszkopt

✔ 1½ szklanki mocnej kawy rozpuszczalnej

✔ 3-4 łyżki Ballantines Brasil

✔ kakao

Na początek zaparzamy kawusię ♡, dodajemy whisky ♡,  i przestudzamy.

 

Do miski wbijamy żółtka i dodajemy cukier. Białka, najlepiej 2, a resztę zamrozić, wlewamy do osobnej miski.

Żółtka z cukrem ubijamy tak długo, aż będą białe i puszyste. Potem, stopniowo, najlepiej po łyżce dodajemy mascaropne i delikatnie mieszamy, żeby nie rozbić za bardzo powstałego puchu.

 

Białka ubijamy ze szczyptą soli, aż będą bardzo sztywne.

Zboczuchy :P

 

Ubitą pianę powolutku i delikatnie, bez brutalności, dodajemy do żółtek z mascarpone.

 

Biszkopty moczymy w kawie i układamy w formie o wymiarach 24x20.

Oprószamy kakao/kakaem?, wylewamy połowę masy, oprószamy kakao/kakaem? i powtarzamy zabieg.

I za jakieś 12 godzin będziecie mogli zjeść :D

Łech! Łech! Łech! 

❆❅❄❆U mnie na pewno pojawi się na tegorocznym, świątecznym stole, a u Was?❆❅❄❆

I oby już padał śnieg  ♡

❆❅❄❆❆❅❄❆Kocham śnieg❆❅❄❆❆❅❄❆

 

 

Ⓚasia