czwartek, 19 czerwca 2014

(2o.) Co w trawie piszczy, czyli moi włosowi ulubieńcy.


(werble)

I nastała wiekopomna chwiła, kiedy Katarzyna zamiaruje podzielić się tym, co jej w łazience piszczy.

(werblex2)

Chwiła ta, oczekuje od Was, nastawienia pozytywnego i pełnego kontemplacji... Chwiła ta, nie zna znaczenia słowa "pośpiech".
Zatrzymaj się na chwiłę i odpocznij. Zapleć niezgrabny warkocz, pomaluj za krótkie paznokcie i delektuj się chwiłą...

(werblex3)

Koniec.

A tak na poważnie:)
Dosyć długo zbierałam się z tym postem. Z resztą, jak z każdym :)
Nie wiedziałam od czego zacząć. Czy obładować Was lekturą na 10 stron o kosmetykach. Czy pochwalić się, co właśnie kupiłam.
Stwierdziłam, że będę chwalić się etapami :)



~~*~~
1. Mgiełka Jantar


Kupiłam ją przez pomyłkę. Zastanawiam się, jakim cudem mogłam pomylić szklaną butelkę z plastikową. Tak właśnie.
Chciałam zafundować sobie wcierkę Jantar, a zafundowałam mgiełkę:)
Zakochałam się w niej
Używam kiedy się da. Po umyciu włosów, przy czesaniu, suszeniu, układaniu. Bardzo fajnie je wygładza. Szczególnie kiedy ma się tak zniszczone eksperymentami, jak ja.
Wystarczy kilka psiknięć, delikatne wtarcie i włoski lśniące, miękkie:)
Ogromny +
A co równie ważne, dla kogoś kto lubi oszczędzać, nie jest droga. Niecałe 11zł. Dodam, że jest niesamowicie wydajna. Kupiłam ją w grudniu, jest w regularnym użyciu, a została mi jeszcze 1/10 buteleczki :)

I nie była testowana na zwierzętach :D

Cena: ok.11zł
Poj: 200ml

~~*~~
 2. Lakier do włosów



Duży, co nie?:)
500ml czystego...lakieru :P
W swoim życiu przetestowałam już chyba wszystkie możliwe specyfiki do utrwalania fryzury. Moja była dosyć wymyślna i potrzebowała mega utrwalenia (próbowałam pryskać nawet cukrem z wodą:)), ale nic się nie sprawdziło tak dobrze, jak ten lakier "Spray". Ja kupuję go w butelce, ale można też dostać mniejsze wersje z aplikatorem. Chociaż, bardziej opłaca się ta, bo wystarcza na bardzo długo. Średnio 3-4 miesiące.
Myślę, że warto zainwestować i mieć spokój na jakiś czas, aniżeli, co 2 tygodnie kupować wątpliwe lakiery za 15-20 zł.

Niestety, producent nie wysilił się i nie podał informacji, czy był on testowany na zwierzaczkach. Mam nadzieję, że nie, bo będę miała wyrzuty.

Cena: 19,99zł
Poj: 500ml

~~*~~
3. Krem do rąk


Pomyślicie sobie: "Zwariowała!? Krem do rąk...do włosów?!"
Otóż to. Niedroga i równie skuteczna alternatywa dla przeróżnych olejków, chociaż te też używam. Kremy do rąk mają regenerujące i wygładzające właściwości. Dlaczego więc nie użyć go do włosów?:) 
Ja nakładam odrobinę na dłonie i rozprowadzam tak samo, jak olejek. Szczególnie przypasował mi ten z Rossmana.  Ma bardzo przyjemny zapach. Zawiera pantenol, czyli hydrofilową substancję nawilżającą, którą też używa się do preparatów włosowych:)

Minus, bo nic nie ma o testowaniu...

Cena: 6,99zł
Poj: 300ml

~~*~~
4. Garnier Ultra Doux

Jak dla mnie, nie ma lepszego.
Nawilża, chroni kolor farbowanych włosów dzięki żurawinie.
A najbardziej lubię go za to, że posiada ten słynny olejek arganowy, który przyspiesza porost włosów. I wiecie co? Włosy szybciej mi rosną! Co mnie niezmiernie cieszy, bo zapuszczam^^
Szampon idealny, gęsty i kremowy w konsystencji, bez zbędnych udziwniaczy zapachowych i kolorystycznych, nie obciąża włosów, co jest częstym problemem szamponów nawilżających.
Ale muszę się przyznać, że na początku czerwień zwróciła mają uwagę^^

 I też null...o zwierzaczkach.

Cena: 8,99zł
Poj: 400ml

~~*~~
5. Pianka koloryzująca "Wats elysee"


Ostatnia na mojej liście, to pianka koloryzująca.
Uwielbiam pianki:) Chcesz niebieskie włosy na kilka dni? Ciach pianka, a po kilku myciach nie ma ani śladu. No prawie. Co nie zmienia faktu, że są o wiele lepsze niż farby. Przede wszystkim, nie niszczą włosów, bo nie zawierają żadnych utleniaczy, amoniaku. Idealna propozycja, jeżeli chcesz poprawić lub zmienić kolor. 
Ja używam rubinowego. Kocham czerwień. Kocham swoje czerwone włosy, ale farba wiecznie się nie trzyma i musiałabym co 2 tygodnie farbować, co potwornie nadszarpnęłoby stan moich włosów i portfela. A tak to nakładam piankę, która jest mega łatwa w aplikacji, trzyma się 6-8 myć, a kosztuje mniej niż paczka papierosów i wystarcza mi na ok.3 miesiące. 
Żyć, nie umierać :)

Minus za brak informacji. Albo po prostu nie potrafię czeskiego :)

Cena: 9,20zł
Poj: 75ml

Miłego popołudnia ^^

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Śmiało..:) Wesprzyj Kropka^^